Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 18 lutego 2014

Gwiazdorski koniec roku

No pięknie, już luty a ja piszę o końcu roku. Takich zaległości dawno nie było. Ale cóż, takie życie. Chyba nie ja jedna tylko tak mam. Te dwa, a w zasadzie trzy miesiące, w wielkim skrócie.
Obsypało nam przed świętami spotkaniami ze znanymi osobami. W cyklu "Wieczór z gwiazdą" zawitał do nas Zbyszek Zamachowski. Zrobił nam wielką niespodziankę pojawiając się z Moniką Richardson. Fajni, sympatyczni ludzie, bez bufonady rozmawiający z ludźmi i opowiadający o swoim życiu.




Potem mieliśmy spotkanie autorskie ze Zbigniewem Kołbą (oj, obrodziły nam Zbyszki ;-) ) autorem książki o krioterapii i naturalnych metodach leczenia bezsenności. Wiem, że autor jeździ ze spotkaniami po całej Polsce wiec jeśli ktoś będzie miał okazję niech weźmie udział. Na prawdę warto. Krioterapia to temat przewodni, poza tym rozmowa dotyczy zdrowego odżywiania, rehabilitacji, naturalnych metod leczenia, a wszystko w przekazane w przystępny sposób.


Przed samymi świętami Urząd Gminy zafundował nam spotkanie z Dorotą Stalińską na temat bezpieczeństwa na drodze. Strzał w dziesiątkę. Wszystkie prelekcje wygłaszane przez policjantów i innych specjalistów mogą się schować. Każdy kto zna Panią Dorotę zna jej sposób zachowania wie o czym mówię. Było głośno, było wesoło i ciekawie.Na 100% w każdej małej (i dużej też) głowie zostały zasady ruchu drogowego i pieszego.



Do świąt przygotowania przebiegły raczej szybko bo ich po prostu nie było. W tym roku trochę oszczędniej i bez rozrzutności. Razem z Tyśką robiłyśmy w tym roku miękkie ozdoby : choinki, mikołaje, aniołki.


Reszta naszych prac w galerii "Nasze prace"

A skończyło się na Pou w stroju pandy. Bo oczywiście Młoda, jak większość dzieciaków, zwariowała na punkcie Pou (sama go mam w telefonie :-P). Niestety nas Pou jeszcze się nie doczekał zdjęcia.
A Molka ciągle rośnie ...


1 komentarz: